środa, 25 lutego 2015

.:: Pytanko ::.

Od niedawna na blogu, przy tytule widnieje dopisek "  i nie tylko ;) " bo zastanawiam się nad rozszerzeniem tematyki bloga.
Będę niedługo robić swego rodzaju analizę dwóch produktów:

Ziaja
multimodeling w pielęgnacji ciała
reduktor pierwszych różowych rozstępów i rozstępów trwałych 

>> więcej na stronie Ziaja <<




Ziaja
mamma mia
krem przeciw rozstępom 

>> więcej na stronie Ziaja <<



Oba produkty u mnie gościły. To co zamierzam zrobić to podanie składu, rozszyfrowanie go i ogólne podsumowanie + ewentualnie moje odczucia po użytkowaniu.

Jesteście zainteresowane?

piątek, 13 lutego 2015

.:: Walentynki i hybrydy ::.

Obecnie cieszę się paznokciami przedłużonymi żelem na tipsie i ozdobionymi lakierem hybrydowym. Pomysł na walentynkowe manicure siedział w mojej głowie przez tydzień. Jak zwykle- jak przyszło co do czego to podczas robienia manicure 4 razy zmieniałam koncepcję haha. Na całe szczęście wyszło dobrze. A mogło być inaczej bo wpadłam na postrzelony pomysł, żeby zrobić szanelkę na serdecznym palcu. W ostatniej chwili doszło do mnie, że przecież tego nie ćwiczyłam i chyba teraz należy sobie darować. I sobie darowałam :)


Tips + żel




Hybrydka :)




Efekt końcowy



Mąż zgodził się nawet zrobić zdjęcie :)





Dumna jestem z siebie :) Przy okazji tworzenia manicure wreszcie odkryłam w jaką stronę chcę iść jeśli chodzi o paznokcie. Dotychczas czułam jakbym błądziła we mgle.

Trzymajcie kciuki żebym znalazła dobry kurs z przedłużania paznokci metodą żelową!
A może ktoś podpowie? Zapatruję się na Łódź bo mam do niej ok 50 km.

wtorek, 10 lutego 2015

.:: Lakiery hybrydowe- skusiłam się i ja ::.

Zawsze ostrożnie a wręcz sceptycznie podchodzę do nowości. Tak było także w przypadku hybryd. Najbardziej martwił mnie (a w zasadzie nadal martwi- tylko mniej) sposób w jaki się je usuwa z paznokcia. Doszłam jednak do wniosku, że i tak lepsze to niż żel.
Długo zastanawiałam się nad marką, nie będę ukrywać, że szukałam na początku jak najlepszego stosunku ceny do jakości bo na Shellac nie było mnie po prostu stać. Już miałam zamawiać Gelish aż tu nagle pojawiły się one- lakiery hybrydowe Semilac od Diamond-Cosmetics. Cena bardzo kusząca a opinie znalazłam bardzo pozytywne. I kupiłam :)



To był mój prezent na święta + kilka za odłożone pieniądze :D Przyszły 22 grudnia. Cieszyłam się jak dziecko. Jeszcze bardziej cieszyłam się mogąc nałożyć na paznokcie jeszcze przed świętami. Wtedy krótkie.






Narazie nie wypowiem się dokładnie na temat trwałości bo zbyt krótko je testuję. Poza tym jestem amatorką, żadnych kursów nie przechodziłam więc mogłam coś zrobić nie tak. Te trzymały się nieco ponad tydzień i zaczęły odpryskiwać na brzegach a przy skórkach jakby odklejać się. I to mogła być moja wina- zła technika nakładania/niedokładne zmatowienie lub odtłuszczenie paznokci. Niemniej biorąc pod uwagę, że zwykły lakier trzyma się u mnie ok trzy/cztery dni to dla mnie ten wynik jest świetny!
I jeszcze coś- uwielbiam to jakie możliwości daje hybryda. Nie musisz czekać aż wyschnie- 2 min w dobrej lampie UV i już. Wzorki też można sobie niespiesznie ćwiczyć bez obawy, że lakier zaschnie. To daje możliwość poprawek. No jak dla mnie super! Jedyny minus to ściąganie ale może jak nabiorę wprawy ta czynność nie będzie taka upierdliwa ;)




czwartek, 5 lutego 2015

.:: Gdzie mnie znajdziecie? ::.

O tym, że mam stronkę na Facebooku wspominałam. Jeśli ktoś to przeoczył a jest zainteresowany to podaję link: https://www.facebook.com/pazurkoweprzygody
Jestem tam niestety częściej niż tu przez życie w ciągłym niedoczasie (zdecydowanie dodanie czegoś na FB zajmuje mniej czasu niż na bloga) a także przez fakt, że częściej jestem online poprzez smartphone-a (jak ja bez niego kiedyś żyłam?!) a blogger nie chce z nim współpracować (czy tylko ja mam problemy?).

Ostatnio uległam też aplikacji Instagram. Długo się opierałam ale stało się ;)
Dla zainteresowanych : http://instagram.com/pazurkowe_przygody/


Prawie zapomniałam! Jestem też na Pinterest :)
Ale chyba trochę nie czaję jak z niego w pełni korzystać :D

https://pl.pinterest.com/przygodym/


A Wy macie stronkę na Facebooku lub konto na Instagramie/Pinterestcie?

wtorek, 3 lutego 2015

.:: Złamany pazurek impulsem do działania ::.

Ja już wspomniałam we wcześniejszym wpisie ta przykra sytuacja nie ominęła także mnie. 5 tygodni zapuszczania i trach. Nie powiem, obawiałam się tego gdyż nigdy dotąd nie miałam tak długich paznokci a do mocnych one nie należą. W sumie to i tak ładnie się złamał- idealnie równo. Zdjęcie zrobione po dwóch muśnięciach pilnikiem. Wyglądało to tak:



Tuż przed tym jak się złamał nawet przemknęło mi przez myśl, że może czas je skrócić. Co ciekawe po złamaniu nagle odmieniło mi się :D
A że miałam zestaw startowy do robienia żelowych paznokci na tipsie firmy AllePaznokcie... (Od TATUSIA na urodziny dostałam! Jeszcze raz dziękuję! :*) Czekał i się doczekał. 
Nie powiem, miałam małe kłopoty, dodatkowo to była prawa ręka a tipsy miałam bez kieszonki i nie bardzo wiedziałam co z takimi się robi ale udało się! Efekt:


I tu wyszedł mój brak obeznania i doświadczenia. Widać, że nie najlepiej dobrałam tipsa- był lekko za szeroki. I tak byłam z siebie dumna :D Z tej radości udekorowałam jeszcze paznokcie, pomimo bardzo późnej pory i zmęczenia (to zdjęcie robiłam o ok 23:00 ;P)

Skończyło się na:




Tamtego wieczoru szłam spać meeega zmęczona i mega szczęśliwa :)



Golden Rose Rich Color 35 
Golden Rose Color Expert 61
Anny 955 super gloss gel