wtorek, 25 marca 2014

.:: Kolorowo mi ::.

I tak oto spełniam swoją obietnicę, na początek moje testowanie lakierów. Wyszło bardzo kolorowo i przyjemnie :) Miałam robić wzorki ale córcia nie pozwoliła- nie dała się oddać pod opiekę Taty, więc skończyło się na zwykłym malowaniu. Napiszę też coś od siebie ale najpierw zdjęcia:


Od lewej: Miss Spotry Lasting Colour nr 385 -moje ulubione lakiery- kocham ich pędzelki i kolory oraz cenę, nigdy nie miałam problemu z trwałością (i tak używam Top Coatu) ani z konsystencją. Mam trzy kolory- granatowy, koralowy, który widać na zdjęciu, oraz kremowy i żaden nie zostawiał smug. Tutaj wystarczyła jedna warstwa.
Kolejny to Rimmel 60 seconds (jak widać) nr 825 Sky High- taki sam pędzelek jak w Miss Spotry , aplikacja też bezproblemowa. Byłam zaskoczona jak trudno mi go zmyć- trochę wżarł się w paznokieć bo jeszcze nie używałam żadnej bazy pod lakier. Kolor na zdjęciu z niewiadomych przyczyn jest błękitny choć w rzeczywistości wygląda inaczej ale wpisując kolorek w Google miałam okazję się przekonać, że nie tylko mój aparat głupieje przy tym kolorze (a aparat do najgorszych w żadnym wypadku nie należy);
Ostatni to Paese Mini Me nr 133. No i tu gorzej bo pędzelek malutki, miałam problem z aplikacją bo moje paznokcie do małych nie należą. Myślę, że jeśli ktoś ma mniejsze paznokcie to będzie zadowolony . U mnie się trzyma choć czytałam, że różnie to z Paese bywa.
Jak to jest u Was i czy macie może swoją ulubioną bazę pod lakier? Nie mam pojęcia czym się kierować przy wyborze :(


4 komentarze: